#perfumy do napisania posta natchnął mnie jeden Mirek, który na priv poprosił bym napisał recenzję odlewki. Generalnie chętnie bym się produkował ale na krzywej dunninga akurat chyba jestem na poziomie „wiem, że nic nie wiem”, pół roku bawię się wąchanie, perfum pewnie zdążyłem przewąchać 200 (w sumie całkiem mało, w tym niszy może 1/4?). Do tego mam ten problem, że jestem prostym chłopem i choć chciałbym trochę się snobować na
czarny_piotrus
czarny_piotrus