Moim zdaniem rząd Izraela zignorował wszelkie przesłanki o ataku.Ostatnio rzad nie ma poparcia wśród ludności, stąd te wielotysięczne protesty.Teraz zrobią rozpierduche na pełną skalę aby zyskać legitymację ludu.A i bym zapomniał Netanjahu już prawie siedział tylko wszedł w koalicje z jakimiś ultraprawicowcami.
polarek
polarek