@miroslav_mirkovsky: @mustek36: Takie już są internety. Ja całość też skopiowałem z innego miejsca i zmieniłem tylko końcówkę. Zabawne jest to, że właśnie się zorientowałem, że w tekście jest literówka i ani ja wcześniej ani nikt później tego nie zauważył i nie poprawił. Ot beznamiętne kopiuj - wklej.
Aby móc w przyszłości utrudnić stosowanie podobnych praktyk na Wykopie, zdecydowaliśmy, że poprawimy algorytm pozwalający autorom znalezisk na wyrzucanie własnych duplikatów z wykopaliska. Obecnie autor znaleziska będzie mógł usunąć własną treść tylko wtedy gdy:
Mirki, sprawa jest. Są tu eksperci z różnych dziedzin, więc może i rada się znajdzie.
A więc tak. Mam 34 lata, żonę i dwójkę dzieci. Pracuję w korpo na stanowisku kierowniczym średniego szczebla. Pod sobą mam kilkunastoosobowy zespół, do którego trafiła ostatnio nowa pracownica (Jola). Jola jest bardzo otwartą dziewczyną i już podczas rekrutacji wydawało mi się, że próbuje ze mną flirtować (przeciągłe spojrzenia, dłuższe przytrzymanie dłoni, stały kontakt wzrokowy, zabawa włosami - wy z #tfwnogf pewnie o tym nie wiecie). W każdym razie, decyzją nie tylko moją, Jola trafiła do mojego działu.
Na początku nic się nie działo i już myślałem, że to co było podczas rekrutacji to albo mi się wydawało albo był to jej sposób na dostanie pracy. No nic, zapomniałem o temacie i skupiłem się na swoich obowiązkach. Wczoraj miała miejsce sytuacja, o której chciałbym Wam napisać i poprosić o radę.
@fledgeling: Ta mapa jest oparta o edytor map HoTy który znacząco różni się od tego z SoD, wrogowie mają zaimplementowane zdarzenia czasowe, mnożnik doświadczeń oraz nowy poziom agresji wprowadzony dopiero w hocie.
Generalnie jest to bardzo trudna mapa gdzie liczy się ekspansja od samego początku, na 200 % nie każdym zamkiem da się ją przejść.