Z jaką prędkością poruszał się Makłowicz na delfinach?
W trakcie jednego z odcinków w swoim programie kulinarnym Robert Makłowicz dosłownie zaczepił swoje dłonie o płetwy na grzbiecie delfinów, po czym po prostu „udał się w krótki w rejs”. W dzisiejszej analizie zdecydowaliśmy się obliczyć, z jaką prędkością poruszał się wówczas Pan Robert.
Widoczny na nagraniu fragment ruchu odbywa się na torze zbliżonym do okręgu, więc właśnie pojęciami oraz zasadami związanymi tym ruchem się posłużymy
W trakcie jednego z odcinków w swoim programie kulinarnym Robert Makłowicz dosłownie zaczepił swoje dłonie o płetwy na grzbiecie delfinów, po czym po prostu „udał się w krótki w rejs”. W dzisiejszej analizie zdecydowaliśmy się obliczyć, z jaką prędkością poruszał się wówczas Pan Robert.
Widoczny na nagraniu fragment ruchu odbywa się na torze zbliżonym do okręgu, więc właśnie pojęciami oraz zasadami związanymi tym ruchem się posłużymy




Znalazłem na ulicy portfel. W środku kilka kart kredytowych, koperta, kilka stówek gotówki, prawo jazdy, dowód osobisty, zdjęcia dzieci i pełno innych papierów. Po wpisaniu danych pani z dowodu na facebooku nie znalazło mi pasującej osoby, więc sobie pomyślałem, że zgłoszę się z portfelem na policję, ale dopiero mógłbym tam jechać około 21.
Pomiędzy kartami była wizytówka salonu fryzjerskiego z miejscowości w jakiej wydany był dowód osobisty. To sobie
Brawo Mirek! Jesteś super gość! ᕦ(òóˇ)ᕤ
@potatowitheyes: Kiedys postanowilem odwiedzic kumpla z roboty. Pijemy se piwko a on mowi ze moze pojdziemy do Grzesia (jego brata - notabene tez z roboty znajomy :P). No to idziemy.
Jak zesmy przyszli od chate to kumpel sie schowal a ja dzwonie. Otwarla zona. Niepewnym wzrokiem pyta o co chodzi. No to ja pytam czy Grzes w domu. Widziala