Czas się pożalić na egzystencję i kontakty społeczne.
Od jakiegoś czasu (mniej więcej 2 lat) rozpadają mi się stare, dobre znajomości. I nie ma w tym nic dziwnego, że moje drogi z niektórymi osobami się samowolnie rozchodzą, bo wszyscy się zmieniamy, rozwijamy i po prostu nie mamy już tak wiele wspólnego.
Moim problemem jest to, że nie przyciągam do siebie nikogo nowego xD
A np masz takie poczucie że jak masz jakieś zainteresowanie i znajdujesz kogoś kto ma to samo zainteresowanie to widzisz że on wie o wiele więcej na ten temat i tracisz chęć żeby brnąć w to dalej? Bo nigdy nie będziesz na miejscu tej osoby, która "wie więcej"
Albo po prostu wiesz to samo ale ta osoba umie mówić i opowiadać XDDD a ty nie, przez
Nie jadam za często na mieście, więc nie do końca znam ceny fastfoodów. Ale ostatnio przeżyłem szok. Chciałem żonie zrobić niespodziankę, żeby po pracy nie musiała jeszcze obiadu robić i wracając z pracy stanąłem przy hmm... restauracji? Nie wiem jak to nazwać.. Ot taka sobie większa budka ze stolikami z 'burger' w nazwie. Żeby nie było - nie w żadnym dużym mieście, tylko na wsi. Gdy zobaczyłem cennik - szok. Ceny burgerów