@mar111cin: Nie zawsze jestem na miejscu by drzwi otworzyć. Działalność mam zarejestrowaną w domu rodzinnym bo tak (dotychczas) z wielu względów było wygodnie. Pracuję w terenie.
@Dyktus: nie rozumiem co skarbówka ma do kradzieży. Gość podszywa się pod moją firmę by kraść ludziom pieniądze. Chcesz mi powiedzieć, że mam się przygotować by podatek od tego płacić?
@claudio1: cytat: "Postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia na podstawie art. 17&1 pkt. 2 k.p.k … czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego…. dane umieszczone na fakturze …są ogólnie dostępne w sieci Internet …"
@frrua: Założyłem już sprawę - została umorzona. Podobnie następne zakładane przez oszukanych kupujących. Kogo mam pociągać do odpowiedzialności skoro gość jest wirtualny? Masz pomysł z kim mógłbym rozmawiać skoro policja już wie i wciąż wzywa mnie do kolejnych wyjaśnień by mogła wysłać umorzenie?
@KaelX: Konsultowałem. Mogę wynająć reprezentanta, ale i tak zeznania muszę składać osobiście bo każdy nowy przekręt to nowe zawiadomienie i nowy numer sprawy.
@Furox: Naiwni bądź niedouczeni zawsze będą bo technologia idzie do przodu a Mamy stają się Babciami. Chodzi o to, by móc sprawnie eliminować złodziei a nie tylko przed nimi ostrzegać.
@drooeed: dzięki, wszystko brzmi bardzo logicznie. Szkoda, że nie byłem na tyle skrupulatny i nie notowałem wszystkich dotychczasowych kontaktów. Z reguły jak ludzie do mnie dzwonią to już ogłoszeń nie ma. Nie są to też przyjemne rozmowy i tylko czasem ci ludzie chcą się przedstawić czy o czymkolwiek dłużej pogadać. @Old_Postman: dobry patent, jak będę robił szum to wykorzystam, dzięki. @virusriddle: dzięki za zawołanie
@kubaklodz: Dwukrotnie poszkodowani podjechali w grudniu pod mój dom rodzinny (tam mam zarejestrowaną działalność) i krzyczeli chcąc dymu narobić żebym im pieniądze oddać. Nie było mnie w domu - otworzyła im moja mama i musiała im długo tłumaczyć, żeby szli na policję bo tam jest takich spraw więcej.
@kkrycha: do wpłaty potrzebny jest tylko numer konta. Gość zakłada zwykłe prepaid - jakiekolwiek. Tytuł wpłaty czy adres nie mają znaczenia. Bank i tak przyjmie wpłatę. Nie mam w działalności handlu autami;) nie zatrudniam nikogo, moje fv sam wystawiam. Te lewe faktury mają numerację i layout z kosmosu. Moje są wstawione tam tylko dane (nazwa, adres, nip)
@corrino: do mediów regionalnych i ogólnych wyślę info w następnych dniach. Co do straszenia policji polityką to też dobra taktyka - wypróbuję przy najbliższej okazji.
Dodatkowo to co pisał drooeed i Old_Postman o podejściu do prokuratury i sprawa się na pewno ruszy. Ale jedna sprawa. Chodzi o to, że te sprawy prowadzą różne komendy z całej polski (tam gdzie poszkodowani zgłaszają) a moja komenda ma za zadanie tylko mnie przesłuchać i
@Sagitarius: yyyy czemu mnie straszysz? Znasz jakąś prawidłową odpowiedź na to pytanie? Znasz jakiś sposób by się przed tym ustrzec? nie no, nie straszcie - skarbówka mi nałoży podatek a policja oskarży o oszustwa?
Tak, mam nadzieję trafi.
"Postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia
na podstawie art. 17&1 pkt. 2 k.p.k … czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego…. dane umieszczone na fakturze …są ogólnie dostępne w sieci Internet …"
Nie ma poza policją innych narzędzi by walczyć z wirtualnym sk'synem.
Chodzi o to, by móc sprawnie eliminować złodziei a nie tylko przed nimi ostrzegać.
Szkoda, że nie byłem na tyle skrupulatny i nie notowałem wszystkich dotychczasowych kontaktów.
Z reguły jak ludzie do mnie dzwonią to już ogłoszeń nie ma. Nie są to też przyjemne rozmowy i tylko czasem ci ludzie chcą się przedstawić czy o czymkolwiek dłużej pogadać.
@Old_Postman: dobry patent, jak będę robił szum to wykorzystam, dzięki.
@virusriddle: dzięki za zawołanie
Nie było mnie w domu - otworzyła im moja mama i musiała im długo tłumaczyć, żeby szli na policję bo tam jest takich spraw więcej.
Gość zakłada zwykłe prepaid - jakiekolwiek. Tytuł wpłaty czy adres nie mają znaczenia. Bank i tak przyjmie wpłatę.
Nie mam w działalności handlu autami;) nie zatrudniam nikogo, moje fv sam wystawiam.
Te lewe faktury mają numerację i layout z kosmosu. Moje są wstawione tam tylko dane (nazwa, adres, nip)
Co do straszenia policji polityką to też dobra taktyka - wypróbuję przy najbliższej okazji.
Dodatkowo to co pisał drooeed i Old_Postman o podejściu do prokuratury i sprawa się na pewno ruszy.
Ale jedna sprawa.
Chodzi o to, że te sprawy prowadzą różne komendy z całej polski (tam gdzie poszkodowani zgłaszają) a moja komenda ma za zadanie tylko mnie przesłuchać i
Znasz jakąś prawidłową odpowiedź na to pytanie?
Znasz jakiś sposób by się przed tym ustrzec?
nie no, nie straszcie - skarbówka mi nałoży podatek a policja oskarży o oszustwa?