nieswierzy
Dostrzegasz negatywne (przy w głównej mierze dobrej robocie) aspekty Twojej działalności? Chodzi mi o to że ludzie źle Cię rozumieją. Na przykład: każdy jest nagle hophedem i uważa że goryczkę czuć dopiero po 3 łyku, zachwycają się zalegającą łodygową, długą goryczką. Po teście piw z biedronki kupa mirków poleciała po VIPa bo Tomek powiedział że to najlepsze piwo i trza wypić. I takich źle zrozumianych, przekręconych twoich słów przez ludzi na skalę