Mireczki... Sieć #hebe od kilku tygodni robi sobie naprawdę bardzo pod górkę. Masa wpisów od klientów na ich stronie fb i nie tylko, że zamówione produkty przepadają w najciemniejsze czeluści, masakrycznie długi czas na ich realizacje. Z ich strony jest całkowity brak reakcji, na zwroty/status zamówienia. BOK u nich wygląda gorzej, niż dodzwonienie się do ambasady Jordanii. Co tu się wyprawia?

morosn
