Wszystkie lewaki mówią, że z poglądów Korwina się wyrasta z wiekiem. Tymczasem ja wyrosłem z poglądów lewicowych. Kiedyś byłem zagorzałym wyborcą Platformy, podniecałem się masakrowaniem Kaczora i czytałem codziennie Gazetę Wyborczą. Dodam, że moje poglądy ewoluują do coraz skrajniejszych postaci wolnego rynku, a to wszystko w miarę czytania książek o tej tematyce. Krótko mówiąc w moim przypadku poglądy lewicowe wynikały zwyczajnie z braku elementarnej wiedzy na temat funkcjonowania gospodarki i skutkach polityki
ale kiedyś PO wydawało się bardziej liberalne od reszty więc nie miałeś poglądów lewicowych (chyba że kiedyś to cztery lata temu? xD) Większym lewakiem byłbyś jakbyś popierał Kaczora.
@acor: Nie wyzywaj mnie od kucy, bo nie jestem twoim kolegą i cię nie obrażam. Epitety zachowaj dla siebie, a jeśli nie potrafisz się powstrzymać po prostu do mnie nie pisz. Przypominam, że socjalizm w różnej formie działa dopiero 70 lat. Wcześniej funkcjonował kapitalizm, który nastąpił po feudalizmie. To nie jest model teoretyczny, bo funkcjonował w praktyce. Doskonale wiemy już, że eksperyment ZSRR skończył się fiaskiem. Obecnie żyjemy w czasach
@SScherzo: I uważasz, że są dyskryminowane absolutnie tylko i wyłącznie dlatego, że są kobietami? A nie dlatego, że wykonują te obowiązki gorzej, mają mniejsze doświadczenie/umiejętności, mniej radzą sobie ze stresem. Czy z powodu jakiegoś innego czynnika sprawiającego, że ktoś może być mniej produktywny, tym samym przynosząc mniejszy dochód pracodawcy i tym samym otrzymywać z tego powodu niższe wynagrodzenie? I jaki byłby powód tej dyskryminacji? Pracodawcy nie lubią kobiet?