@DeXteR25: Skoro byłeś policjantem to mam do Ciebie pytanie. Krótko i na temat. Przechodziliśmy w nocy przez pustą ulicę w sześciu i podjechała suka. Zaprosili nas do środka no i posypały się mandaty. 3 kolesi, w tym ja- 5 dyszek za przechodzeniem a pozostali 500 zł za wyrzucenie kiepa ( ZOSTALI POPROSZENI I ZGASZENIE, NIE BYŁO KOSZA SIC!), ale do czego zmierzam. Byliśmy lekko wypici ( ja po 3 piwkach),
@michu_ze_skalek: Jeżeli nie przyjmujesz mandatu to policjant zawsze ma obowiazek sporzadzic wniosek do sądu grodzkiego. Na dolek można zabrać każdego jeżeli policjant nie jest w stanie dokonczyc czynnosci na miejscu np. ma problem z ustaleniem tozsamosci. Nie wiem jak było w tej konkretnej sytuacji ale znam wielu policjantów, którzy czerpią jakaś chorą satysfakcje z wystawiania mandatów i robią to dla samej zasady. Policjant w chwili obecnej nie ma nic z