@koniarek: "Chińczycy mówią o energii życiowej chi, my technole zachodnie, wierzące w swoją boskość i nieomylność, mówimy o witaminach i enzymach. Ja jestem praktykiem, więc nazwa nie ma dla mnie znaczenia. Myślę, że świat jest tak złożony, że zarówno chiński, jak i zachodni opis stanowią jedynie nieporadną metaforę do potężnych sił i praw natury."
Koleś jest ignorantem nauki :D To że coś robisz sam od podstaw, nie znaczy że jest to
Koleś jest ignorantem nauki :D To że coś robisz sam od podstaw, nie znaczy że jest to