Mam nadzieję, że ten wykop będzie płonął :)

Co za hipokrytka, z resztą jak cały tvn.

Mam nadzieję, .że się w końcu lemingi obudzą.

@PabloX: zapraszam do poczytania ewangelii. "zostawcie umarłym grzebanie ich umarłych"

@dziadekwie: Ten Pan nie pisał o urazach ale:

"A wiecie Państwo kto jest, też w moich statystykach, absolutnym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę ofiar? Jest to pani lat 30-40, trzeźwa, w dobrym, służbowym samochodzie, przejeżdżająca pieszego na pasach. To się zdarza CODZIENNIE, i to kilka - kilkanaście razy dziennie.

a swoją drogą to mniej obawiam się zagrożenia ze strony gościa co będzie jechał sobie dwie paki za miastem i przygrzeje wPokaż całość

@freqfreq: Święta racja!!!

Mam podobne spostrzeżenia, kobiety to chyba nawet jak same w lesie jadą rowerem to wystawiają rękę. To jest ich bezpieczna jazda.

@dziadekwie: niczego się nie czepiam, jedynie mam swoje spostrzeżenia, na drogach bywam często i jak wiedzę kobietę to się trochę boję. Mężczyźni najczęściej giną przez brawurę i a-----l, a kobiety dlatego, że kiepsko jeżdżą, takie mam zdanie. W mojej okolicy kilka lat temu otwarto drogę ekspresową i w pierwszym dniu zabiła się tam kobieta, niem jak ona to zrobiła....

@camelot: no i proszę jak się ślepo ktoś posługuje statystyką:

"Kierujące pojazdami kobiety spowodowały 17,4% wypadków (str. 29 powyższego dokumentu). Osoby w wieku 30-39 lat — ok. 18% wypadków (str. 30; przy okazji pragnę wyrazić ogólny szacun dla grupy 38 kierowców-sprawców wypadków w wieku 0-6 lat). Jeśli przyjmiemy dla wygody, że kobiety popełniają podobną ilość wypadków niezależnie od wieku, wyjdzie nam, że owe drogowe morderczynie były sprawcami ok. trzech procentPokaż całość

@camelot: No bez przesady, ja skrupulatny? Przecież zwróciłem jedynie uwagę na absurd jaki krył się w tym złożeniu procentów, gdzie wyszły te bezsensowne 3%. Po prostu odebrałem to tak, jakby ktoś publicznie coś tam twierdził, a w trakcie tych rozważań, jako oczywiste, zakładał że można dzielić przez zero bo mu lepiej wychodzi zamierzona teza. (To trochę przejaskrawione - wiem.) No i ten gość wali takiego bubla, a ktoś inny wywlekaPokaż całość

@camelot: a w ogóle to jak można stwierdzić, ile kobiety maja przejechane kilometrów? jedynie na podstawie ankiety, no to gratuluję takiej statystyki! Następna dyskwalifikacja...

@camelot: Widzisz, to co facio powiedział do mnie trafia, bo mam pewne własne doświadczenia. Powtórzę jeszcze raz: nie obawiam się wariata co się rozbija na drzewie (nawet jak pompuje statystykę na którą się później możesz powoływać), ale kogoś kto spanikuje, lub nie będzie na tyle bystry aby nie przejechać przechodnia. Obserwuj drogę a nie statystyki :) pożyjesz.

@morning_stiffy: zapraszam Cię abyś udowodniła, że jej nie ma.

@morning_stiffy: Jak chcesz to pytaj, to przecież Twój problem na tą chwilę. dam Ci linka: http://www.wykop.pl/link/1027601/jak-wyludzic-odszkodowanie-oc-no-wlasnie-tak/

zobacz jak ją złapał :) no i taka baba nie przejedzie przechodnia gdy będzie miała zieloną strzałkę?

@morning_stiffy: Solidne dane :) To śpij spokojnie.

@morning_stiffy: a jak już zaśniesz to niech Ci się przyśni rozkład normalny w odniesieniu do wieku kobiet co powodują wypadki i może inaczej spojrzysz na to co doktorek napisał.

dobrej nocy

@camelot: Punkty można wziąć tylko przy fotoradarach, a one stawiane są tam gdzie można zarobić, a nie tam gdzie faktycznie jest niebezpiecznie - zajrzyj na youtube. Widzisz jakie Ty masz pojęcie o drogach i o tym za co się kara, dlatego pewnie uważasz, że te koleżanki są lepszymi kierowcami niż ich faceci, ciekawe jednak czy puściłabyś swoje dzieci z tymi koleżankami aby przewiozły je w wakacyjny weekend z jednego końcaPokaż całość

@camelot: o kwestii pianych kierowców nie dyskutujmy bo tu mamy na pewno podobne zdanie

@camelot: jej facet to po prostu gamoń.

@morning_stiffy: Ja nie mam żadnych seksistowskich uprzedzeń. Po prostu obserwuję drogę i uważam, że doktorek wcale nie musi się mylić. A Ty wierz w te statystyki, przecież jak widzę u Ciebie to dobre samopoczucie robi za wszystko.

@camelot: masz rację, wystarczy spojrzeć na uczelnie techniczne, statystyczny student to kobieta, statystyczny inżynier to kobieta, przecież statystyka to jasno udowadnia :), wydziały informatyczne to prawie same kobiety a wykładowcy na nich to w 100% babki :) a jak programują :).