"Z nagranego CD na ślepo z jakiegoś internetowego radia, poleciało „We are the Champions”.
Kto by pomyślał w póżnych latach siedemdziesiątych, że w frazie „We are the champions of the world” już wtedy chodziło o międzynarodówkę pedalską, która teraz po dojściu do władzy tak zawzięcie walczy z moralnością, Kościołem i zdrowiem społecznym.
@Unknown__user: Bo zdobywa popularność, oraz naprawdę wierzy w swoje rację, dla siebie i swojej widowni nie wygląda na kretyna. Zresztą w tej debacie akurat całkiem ciekawie się wypowiadał.
@ghostface: Z mojego doświadczenia XP to często dobre wyjście na starym sprzęcie - tylko pamiętaj - musisz uważać z instalacją aplikacji, itd - a będzie działać jak marzenie.