macieko94 via iOS
Wiecie co Mirki, czuje frustracje normalnie jak sie uczę i staram zrozumieć to co czytam a co kawałek dostrzegam ze w podręczniku który ma 1100 stron co kawałek są błędy. Człowiek spedza całe dnie na tym żeby pojąć zagadnienia co proferor napisał a sie okazuje ze jak on mówi A to inne źrodła mówią B. A jeszcze po drodze błędy ortograficzne w książce która mnie kosztowała prawie 100 cebulionow :((( no szlag