Mały siusia, ale mamy poszerzone miedniczki w nerkach, moczowody i bardzo grubą ścianę pęcherza, która rośnie w ogromnym tempie. Wychodzi na to, że Mały sika bardzo wysiłkowo. Ogromnie martwię się o to, w jakim stanie się urodzi i czy będzie dało się doprowadzić leczeniem ten pęcherz do normalnej pracy. Jeśli nie, mamy wizję cewnikowania przez całe życie, wyłanianie jakichś przetok - przeraża mnie to cholerenie.
Mirki, proszę Was o pomoc w następującej sprawie. Domokrążca namówił moją ciotkę, która jest schorowana i nie zbyt juz lotna na umysle, na założenie pompy ciepła, do istniejącej instalacji CO (stare grzejniki żeliwne, piec na węgiel i drzewo). Niestety ciotka podpisała deklarację, że wnosi o dostawę i montaż przed upływem ustawowego terminu na odstąpienie od tej umowy wykonania instalacji pompy ciepła zawartej na odległość bądź poza lokalem i, że oświadcza, że w
Mały siusia, ale mamy poszerzone miedniczki w nerkach, moczowody i bardzo grubą ścianę pęcherza, która rośnie w ogromnym tempie. Wychodzi na to, że Mały sika bardzo wysiłkowo. Ogromnie martwię się o to, w jakim stanie się urodzi i czy będzie dało się doprowadzić leczeniem ten pęcherz do normalnej pracy. Jeśli nie, mamy wizję cewnikowania przez całe życie, wyłanianie jakichś przetok - przeraża mnie to cholerenie.
Tadzio
źródło: IMG_1540
Pobierz