Jeśli mogę sobie pozwolić was doedukować, jedna z zasad Internetu mówi: "nie ma kobiet w Internecie". Ta zasada nie znaczy co wy myślicie, że znaczy.
W prawdziwym życiu ludzie lubią cię za bycie dziewczyną. Chcą cię przeruchać, więc zwracają na ciebie uwagę i udają, że interesuje ich co masz do powiedzenia, oraz że jesteś bystra i inteligentna. W Internecie nie mamy szansy cie zaruchać. To oznacza, że Twoja przewaga wynikająca z faktu iż jesteś dziewczyną nie istnieje. Nie dostaniesz z bonusu do rozmowy tylko dlatego, że chcę wsadzić w ciebie mojego penisa.