niestety jakis czas temu moja rodzine dotknelo wydarzenie wzwiazane z wyjazdem krewnego za granice do pracy - ktora jak sie okazalo, nie istniala. bez wdawania sie w szczczegoly w trudnej sytuacji zyciowej stracil kolejne pieniadze, nie wspominajac o nerwach rodziny. w takie przekrety nie sa zamieszane pojedyncze osoby, ale grupy ludzi. wedlug mnie powinienes isc na policje - pomozesz wielu ludziom i zdobedziesz szacunek, gdyz cala sytuacja nie obejdzie sie bez
niestety jakis czas temu moja rodzine dotknelo wydarzenie wzwiazane z wyjazdem krewnego za granice do pracy - ktora jak sie okazalo, nie istniala. bez wdawania sie w szczczegoly w trudnej sytuacji zyciowej stracil kolejne pieniadze, nie wspominajac o nerwach rodziny. w takie przekrety nie sa zamieszane pojedyncze osoby, ale grupy ludzi. wedlug mnie powinienes isc na policje - pomozesz wielu ludziom i zdobedziesz szacunek, gdyz cala sytuacja nie obejdzie sie bez