listekF
listekF
Czesc Mirki, rozjuszony jestem. Współlokatorzy ale mnie #!$%@?ą(narzeczeństwo), bo syfią w kuchni i nie zmywają naczyń. Nawet nie ma garnka wolnego, zeby #!$%@? paróweczki z biedrony ugotować :< Wprowadzili sie rok temu, zwróciłem im raz uwagę tak po paru miesiącach, żeby starali się zmywać na bieżąco, to może na miesiąc miałem troche spokoju. A potem jeszcze gorzej. Jak najlepiej do nich dotrzeć, zeby mnie przestali #!$%@?ć już swoim syfieniem, co Mireczki? Ja
- Cronox