2)Nie zostało pokazane żadne połączenie MSA z tego kampusu z Hamasem czy Hezbollahem, a mimo to temat
Muzułmańscy imigranci w Paryżu oczami Polki tam przebywającej
"Opowiem wam, jak z mojego punktu widzenia wygląda problem z imigrantami w Paryżu, mieście gdzie obowiązują podwójne standardy w zależności od wyznania i rasy, oraz gdzie aktualnie Murzyna nie wolno nazwać Murzynem a Araba Arabem."
z- 237
- #
- #
- #
- #
- #
Granica jest wyraźna, zarówno fizyczna:
http://en.wikipedia.org/wiki/Boulevard_P%C3%A9riph%C3%A9rique
Prawie całe miasto jest tak czyszczone, a szczochy można wyczuć jedynie w tunelach metra - pozostałość po kloszardach. Chociaż trzeba przyznać, że ten opis trochę pasuje do tego, co od jakiegoś czasu wyprawia się na placu Bastylii we Wschodniej części miasta.
WUT?
Châtelet to centrum paryskiej komunikacji miejskiej. Prawie każdy tam bywa regularnie:
http://subway.umka.org/maps/paris.gif
Może w święto muzyki. Wtedy w zdecydowanej większości miast są koncerty itp. Bywają rozróby, ekscesy pijackie itp. Tak jak z resztą w Polsce przy okazji tego typu imprez) Ale na pewno nie jest to tam codziennością.
Jestem tym bardzo zaciekawiony. Popytam się. Bo nigdy nie widziałem tam żadnej rozróby ani nigdy nawet
Zależy jaki uznasz punkt odniesienia. To jest pierwsza dzielnica jednego z najbardziej rozpoznawalnych miast na świecie. Za dnia tam chodzi pełno Murzynów i Murzynek którzy przyjeżdżają do Les Halles , a w nocy zostaje z tego, co najwyżej ułamek i nigdy nie słyszałem, żeby dochodziło tam do jakiś burd z udziałem CRS. Jak było takie coś na Bastylii to we wszystkich gazetach były zdjęcia. Jakiś eksces z imprezy masowej
Wiem, że do główek Wykopków trafiają właśnie najłatwiej tego typu krzykliwe i katastroficzne tezy, no ale cóż - polecam spędzić w tym mieście trochę czasu.. i to nie w jakimś 3 Keus tylko w samym Paryżu i przekonać się na własnej skórze, czy będziecie się po tym okresie czuć tam mniej czy bardziej bezpiecznie niż w śródmieściu np Warszawy. Faktem jest parę stwierdzeń z tego tekstu i to przyznałem,
Czyli północ o której pisałem, że jest tam
Z czym nie mam racji? Nie jest czyściej? Nie ma mniej ruder? Nie ma lepszej komunikacji miejskiej?
A co do przestępczości. W Paryżu można usłyszeć głównie o kradzieżach, ale jednak o wiele rzadziej o tym żeby ktoś komuś obił mordę za nic. To się dzieje na przedmieściach, w pociągach (napady w linii na CdG) ale na pewno nie na większości powierzchni Paryża.
To nie jest żadne źródło tylko jakaś internetowa ankieta.
Violent crimes ponad 50?. Skąd te liczby? Skąd się wzięły? Zawsze jest ok 10:
http://www.lefigaro.fr/assets/pdf/taux-violence.pdf
Le Figaro to socjaliści??
Ja się bardzo ciekawych rzeczy dowiaduję o mieście w którym przyszło mi spędzić tyle czasu. Okazuje się, że zamknąłem się w jakieś dziwnej enklawie statycznej, bo nigdy nie poznałem nikogo kto by został pobity w obrębie Paryża za krzywy uśmiech, a będąc w Polsce poznałem takich ludi wiele. Nigdy w Paryżu nikt się mnie nie pytał "za kim idę" i nigdy nie widziałem żeby ktoś
Ja nie mówię o porównaniu Polska vs Francja. Mówię o Paryżu i zrównywaniu go z przedmieściami. Może mam wypatrzony obraz Polski, bo ostatnio jak tam spędziłem parę lat to mieszkałem w domu na przedmieściu i poruszałem się praktycznie tylko samochodem - autobusami i tramwajami jeździłem głównie w latach 90tych. Nie zmienia to jednak tego, że jak w swojej okolicy czuję się bardzo bezpiecznie. W miejsca takie jak północne rejony
Wzrost głównie oszustw i włamań, a to wszystko przy granicy z peryferialem gdzie złodzieje mogą szybko uciec na przedmieścia.
@Vielokont:
Slumsy przy dworcu Montparnasse?? Gdzie? Jakie ulice? Wysiadam tam regularnie jak idę do kina/teautru często potem restaurację - gdzie te slumsy? W którą stronę chociaż - północ? południe? wschód?
Właśnie jest to najbardziej prawicowa i konserwatywna dzielnica Paryża, bardzo, bardzo porządna. Oczywistością jest więc to, że lewica chciałaby to zrobić dla dobra Cyganów, albo dzielnicy (o zgrozo) jak utrzymują, ale na złość prawicy.
Nie. To twój tok rozumowania jest skrzywiony ze względu na dysonans poznawczy ale o tym
Miałem takie dać? Może przegapiłem... O ile wątpię żeby ktoś prowadził bezprośrednio badania na ten temat, to i tak istnieje wskaźnik o wiele lepszy, który musi zostać uznany przez każdego kto rozumie prawa wolnego rynku. Jest to wskaźnik poziomu cen, a te po prostu nie chcą spadać, ech, co za pech:
To co jest dalej, wzdłuż torów to różnego typu nieruchomości, na zachód ceny rzadko spadają powyżej 7000 euro za metr kwadratowy. Po wschodniej stronie jest pas HLM, który zaraz dalej na wschód się praktycznie kończy, chociaż jest jeszcze trochę HLM az do XIItki. Nie ma
Nie musisz robić zdjęć, znajdź je na Street View i wklej mi linki.
To samo myśleli marksiści którzy wpadli na pomysł stworzenia mieszkań socjalnych.
U ciebie sobie nie radzi a u mnie jakoś bez kłopotu... a to dziwne... Na przedmieściach jest jakiś wybrakowany Internet... a może po prostu jesteś z tych, co uważają, że Saint-Denis to dzielnica Paryża i mówisz o miejscach za
Nieźle... rozmawiam na temat Paryża z człowiekiem, który nie wie co to jest peryferyk... na tym właściwie powinniśmy skończyć....
Praktycznie w każdym miejscu tak, że każdy budynek widoczny z torów można zobaczyć.
Coś ci się
Póki co, większość Paryża nie jest dotknięta przez element nazywany tutaj racaille. Czy problem na przedmieściach narasta czy maleje to trudno powiedzieć. W samym Paryżu w wielu miejscach było kiedyś gorzej. Plac Republiki to była przechowalnia kloszardów, teraz jest tam czysto, koło Buttes Chaumont byl syf, robi się lepiej, rudery są remontowane itd. Na przedmieściach wiele molochów gdzie mieściła się patologia wyburzano, i będzie się to dalej robić. Przy czym nadal zauważam, że jest to problem tylko ułamka przedmieść. Są przedmieścia gdzie do dzisiaj żyje arystokracja albo stara burżuazja, gdzie jest bardzo wysoki poziom. Wiadomo tyle, żewiatr we Francji się zmienia. Ludzie zaczynają inaczej myśleć i inaczej patzeć na sprawę imigracji, w tym wielu bardzo młodych ludzi. Dlatego myślę, że to jest problem, który zostanie opanowany i tak myśli też z resztą wielu inwestorów dla których Paryż jest terenem niezwykle
Wiesz co? Masz rację. Przekonałeś mnie - tak naprawdę byłem ślepy przez te wszystkie lata, po prostu ślepy. Jak mogłem tego nie widzieć? Na szczęście przybyłeś ty i mnie oświeciłeś. Dziękuje ci. Jako wyraz wdzięczności chce ci podarować sposób na zostanie nieprzyzwoicie bogatym:
Podobno najlepiej w PL mieszka się w