Co się dzisiaj odjaniepawliło to przekracza ludzkie pojęcie. Głównym bohaterem jest ja. Przegryw, ale gdybyście minęli mnie na ulicy uznalibyście mnie za normalnego gościa. Dzisiaj na #studbaza koniec zajęć. Na mojej uczelni są ogromne schody, za którymi znajduję się wyjście. Zazwyczaj kręci się tam sporo osób. Schodzę i patrzę jak w górę idzie dziewczyna, w której się #!$%@?ę (10/10, istna kosa). Jest tłoczno
tl;dr apogeum przegrywu zostało osiągnięte
Co się dzisiaj odjaniepawliło to przekracza ludzkie pojęcie. Głównym bohaterem jest ja. Przegryw, ale gdybyście minęli mnie na ulicy uznalibyście mnie za normalnego gościa. Dzisiaj na #studbaza koniec zajęć. Na mojej uczelni są ogromne schody, za którymi znajduję się wyjście. Zazwyczaj kręci się tam sporo osób. Schodzę i patrzę jak w górę idzie dziewczyna, w której się #!$%@?ę (10/10, istna kosa). Jest tłoczno