Zielonka od dwóch godzin, brak aktywności, brak jakiegokolwiek potwierdzenia w znalezisku - dlaczego Wy to kopiecie?
Człowiek zakłada kolejne konta, z których notorycznie publikuje nieprawdziwe informacje na temat obywateli Ukrainy, imigrantów i Polek. Za każdym razem bez żadnych potwierdzeń, a Wy i tak to wykopujecie. Wyjaśnijcie, dlaczego? (-
@Moderacja: Szanowna Moderacjo. Swoją bezczynnością doprowadziliście do sytuacji, że wypok jest ściekiem Internetu. Ludzi próbujący trzymać tu przyzwoity poziom już od bardzo dawna zgłaszają problemy z zielonkami oraz innym politycznym i ksenofobicznym spamem. Nagle budzicie się z letargu?
Gdzie we #wroclaw kupię piwa #ironmaiden? Zwykłego Troopera widziałem w Rabacie na Klecinie (za 17 zł...), pozostałych nigdzie. Żeby nie spamować tagiem, genialne The Legacy
Brianna urodziła się 8 października 1986 roku w stanie Vermont i od zawsze była zabawna, spontaniczna i pełna życia. Miała mnóstwo przyjaciół i była bardzo ambitna. Ufała ludziom do tego stopnia, że zawsze brała autostopowiczów i nawet zapraszała ich do swojego domu, co martwiło jej matkę. W okolicy swoich 17 urodzin (październik 2003) postanowiła się usamodzielnić i wyprowadzić od rodziców. Początkowo dorosłe życie szło jej dosyć topornie. Rzuciła liceum i pomieszkiwała u przyjaciół. Przez pewien czas mieszkała nawet z dwoma różnymi facetami i ich rodzinami. W lutym 2004 roku wynajęła mieszkanie ze współlokatorką, znalazła dwie prace (w restauracji Black Lantern Inn w Montgomery i restauracji w St. Albans), zapisała się do szkoły wyrównawczej i postanowiła zdawać egzamin GED.
W piątek 19 marca udało jej się zdać ten egzamin. Tego dnia wybrała się ze swoją matką na zakupy i świetnie się bawiły. W pewnym momencie Brianna zobaczyła coś lub kogoś przed sklepem i wyszła. Gdy jej matka wyszła na parking zobaczyła spiętą i wstrząśniętą córkę, która jednak nie powiedziała o co chodzi. Powiedziała tylko, że musi wracać do domu, bo nie chce spóźnić się do pracy. Około 15:00 dotarła do mieszkania, napisała współlokatorce kartkę, że po pracy od razu przyjedzie do domu i wyjechała do Black Lantern Inn. W pracy zachowywała się normalnie i około 23:20 wyszła do domu. Współpracownicy chcieli zaprosić ją na kolację, jednak odmówiła tłumacząc, że rano ma zmianę w drugiej restauracji. Nigdy więcej jej nie widziano. Rodzice wspominają, że tego wieczoru przejeżdżali obok jej pracy. Matka chciała ją odwiedzić, jednak ojciec uznał, że to może ją zawstydzić. Do dzisiaj żałują, że jednak tego nie zrobili.
Udało mi się namówić, znajome małżeństwo lemingów na wspólne wyjście do kina na "Smoleńsk". Nie mieli zamiaru iść na „film dla moherów”, więc mówię im - Co Wam szkodzi? Chodźcie ze mną. A jak uznacie, że to „sekciarska miazga”, to w ramach przeprosin stawiam Wam kolację. Nawet w tym Waszym … Wentzlu.
Przy kasie czuli się trochę nieswojo, mówili coś w rodzaju, że pierwszy raz idą na „moherową twórczość” itp. Jakby się przed sobą i innymi tłumaczyli.
1. Lepsze SG czy te nowe gówna Risen Vaal Advocate? (albo jeszcze coś innego)? 2. Jak sprawdzić dps tych spectrów? 3. Czy da się wymaxować spectry by nie padły nawet na uber elderze? 4. Tworzyć je z desecrate czy z map naturalnie po zabiciu? (do tej pory szedłem na mapkę ze spectrem, wskrzeszałem przez desecrate jednego, wracałem do hideoutu i spamowałem desecrate i wskrzeszałem na miejscu resztę)
Halo halo Mirki i Mirableki z 71. Mam do wykarmienia 9 rosłych facetów i 2 niewiasy za 2 tygodnie. Jaki lokal polecacie chcemy duże porcje i dobre piwo. #jedzenie #wroclaw #jedzzwykopem #jedzenie71
Jak tam delve - zmalau? urus?