jokster
jokster
@dasistfubar: Jeśli jednostki wroga stały daleko od spichlerza wystarczyło ustawić kilku łuczników i wybijać pachołków przynoszących żarcie, aż cała armia padała z głodu. Konieczność karmienia wszystkich jednostek byłą jedną z najfajniejszych elementów gry.. wyszkolisz za dużo żołnierzy to zagłodzisz cywilów, za mało - wrogie jednostki cie zniszczą. No i to można było zabijać chłopów i palić im chałupy, atak "od tyłu" zalecany przez instrukcje jako najlepsza zagrywka taktyczna.. tak to zdecydowana