Kto by pomyślał, że środowiska patriotyczne będą tak mocno agitować na rzecz, kiedyś wydawaćby się mogło największego dla nich wroga Polski czyli rosji..
Wystarczyło kilku ruskich agentów, gównopartia, populizm i co trzeba przyznać, niesamowicie skuteczna propaganda, żeby dzisiejszy "patriota" z dumą wspieral rosję, nie tylko w tym konflikcie ale ogólnie.
Cała ta nienawiść wobec ludzi o odmiennym kolorze skóry, orientacji seksualnej czy całej reszty "ideologi LGBT" przyszło do nas z rosji. Dokładnie
@ytong1918: no nie są patrioci, to debile, patroci to ludzie którzy płacą podatki i martwią się losem ojczyzny w sposób racjonalny, ale to pewnie wiesz, niestety większość ludzi jest dalece ograniczona i przekłada "swój" los/otoczenie w jakim się znajduje na "tak pewnie wygląda świat, tak musi być bo ja tak myślę" - z tym że "myślę" tutaj to raczej ironicznie.
@ytong1918: w środowiskach "wszechpolskich", że tak w telegraficznym skrócie powiem, 10-15 lat temu pro-ruska narracja byłą już częstą, połączone z utyskiwaniem na upadający zachód.
Podczas początku wojny na Ukrainie, też wielu chciało straszyć "banderowskimi-nazistami", ale przyznać trzeba, że sporo osób z rigczem się już potrafiło zachować
Wystarczyło kilku ruskich agentów, gównopartia, populizm i co trzeba przyznać, niesamowicie skuteczna propaganda, żeby dzisiejszy "patriota" z dumą wspieral rosję, nie tylko w tym konflikcie ale ogólnie.
Cała ta nienawiść wobec ludzi o odmiennym kolorze skóry, orientacji seksualnej czy całej reszty "ideologi LGBT" przyszło do nas z rosji. Dokładnie
Podczas początku wojny na Ukrainie, też wielu chciało straszyć "banderowskimi-nazistami", ale przyznać trzeba, że sporo osób z rigczem się już potrafiło zachować