Wchodzi gość do cukierni i prosi o pączka. Ekspedientka daje mu pączka, a on wyjada sam środek, resztę pączka wyrzuca. Na to ona: -Motocyklista? On mega zdziwiony: Skąd pani wiedziała? Ona na to z cwaniackim uśmieszkiem: - Bo przyjechał pan na motorze. #heheszki #suchar
Wchodzi gość do cukierni i mówi: - Poproszę pączka, jestem studentem prawa. Ekspedientka daje mu pączka, a on wyjada sam środek, resztę pączka wyrzuca. Na to ona: -Student prawa? On mega zdziwiony: -Skąd pani wiedziała? Ona na to z cwaniackim uśmieszkiem: - Bo sam mi pan o tym powiedział.
źródło: comment_eaQl8vIkcQCjfJOivYBwNeUjz3XoSorL.jpg
Pobierzdokładnie to tak jest. Jetsonowie mieszkają nad nimi :D