Jadąc dziś rano do pracy, taksiarz wyprzedzał sobie po dwa samochody na podwójnej ciągłej i potem na pasach (bez sygnalizatora) autobus ( ͡°͜ʖ͡°) Ogunie rzecz ujmując, taksiarze powinni mieć osobny taryfikator na mandaty i płacić 2x stawki. Może wtedy skończyło by się wbijanie awaryjnych na skrzyżowaniu, żeby kogoś wysadzić czy zawrotki przez podwójną ciągłą. Jeszcze płacz, że uber bolty złodzieje i bez psychotestów. Co sądzicie? #!$%@?
Ogunie rzecz ujmując, taksiarze powinni mieć osobny taryfikator na mandaty i płacić 2x stawki. Może wtedy skończyło by się wbijanie awaryjnych na skrzyżowaniu, żeby kogoś wysadzić czy zawrotki przez podwójną ciągłą. Jeszcze płacz, że uber bolty złodzieje i bez psychotestów. Co sądzicie? #!$%@?
walic taksiarzy czy nie