"Tak, dziś nie chce się w to wierzyć, ale jeszcze niedawno myśleliśmy, że mamy w miarę "normalny kraj" i "normalną przyszłość". I tak, dlatego właśnie tolerowano te wszystkie przekręty poprzednich rządzących. Prawda jest smutna. Wielu Polaków po prostu, co tu dużo mówić, wiele się po władzy nie spodziewa. Brali sprawy we własne ręce i wymagali jedynie, by władza im się za bardzo między nogami nie pętała.