@lechwalesa: Gdy strajk ogłoszono w Stoczni Gdanskiej,Pan był w domu,usłyszał syreny i domyslił sie ,ze zaczęło się i tramwajem dotarł do Stoczni.Z tego wynika ,ze Stoczniowcy nie wybrali Pana na przywodcę,tylko ,gdy pan przeskoczył przez płot od razu wszedł na trybunę i zaczał przemawiac i od razu w swiat poszło ,ze Wałesa przywódcą strajku ,a tym przywódcą miał byc Gwiazda .Czy dla dobra tego strajku nie było by lepiej ,zeby
hartum
hartum