Czy jeśli potrąciłem cygana (możliwe że nawet śmiertelnie) to mogę odjechać z miejsca wypadku czy zgłaszać to na mylicję, ewentualnie dzwonić po pogotowie? Poradźcie! Co robić?!
Dziś na #polskiepato prawdziwie patologiczna historia.
Jeżeli chcesz wesprzeć moje pisanie i pomóc w realizacji dalszych planów związanych z hasztagami polskiepato i rejestrzboczencow, zapraszam na mojego Patronite. Póki co jest tam możliwa tylko jedna (jakaś dziwaczna) forma płatności, w następnym tygodniu będzie już karta i PayPal, tak że jakbyś chciał(a) zrezygnować z jednego piwka podczas zbliżającego się weekendu i przekazać ten skromny pieniądz na kvoczą działalność to będę dozgonnie wdzięczna. ♥
@kvoka: uwielbiam czytac Twoje teksty, ale jednoczesnie za kazdym razem widzac kolejny wpis w goracych wręcz boje sie do niego zagladac... ile razy mysle, ze widzialam juz wszystko, kazda kolejna historia uświadamia mi brutalnie do czego czlowiek jest w stanie sie posunac...