Dzisiaj będąc przejazdem w Czechach natrafiłem na pijanego kierowce i dokonałem zatrzymania obywatelskiego. 30 minut jazdy za typem ale udało się ogarnąć go z policją - zatrzymali go i najpewniej grzywna, areszt + utrata prawa jazdy.
Jak gdyby nigdy nic jechał sobie przeciwnym pasem, co jakiś czas zwalniając i gwałtownie przyspieszając. Akcja miała miejsce w górach więc cudem nikogo na tych serpentynach nie
Dzisiaj będąc przejazdem w Czechach natrafiłem na pijanego kierowce i dokonałem zatrzymania obywatelskiego.
30 minut jazdy za typem ale udało się ogarnąć go z policją - zatrzymali go i najpewniej grzywna, areszt + utrata prawa jazdy.
Jak gdyby nigdy nic jechał sobie przeciwnym pasem, co jakiś czas zwalniając i gwałtownie przyspieszając. Akcja miała miejsce w górach więc cudem nikogo na tych serpentynach nie
źródło: comment_1654721102bT2jzKLvBZV2ZjBdMKhrfu.jpg
Pobierz