Cześć pany. Mam łowisko w którym występuje tołpyga i to nawet fajnych rozmiarów. Niestety w swojej wędkarskiej karierze nigdy się nie spotkałem z tym gatunkiem. Czy ktoś z was ma godne polecenia wskazówki na co łowić, jaką metodą? Szczerze mówiąc dla mnie to czarna magia. Również występuje tam jak na polskie realia w miare ładny karp czy da się połączyć te dwie ryby? Czy lepiej nastawiać się na grubo czy jednak coś
- 2
@kasza_w_spreju: na zbiorniku na którym łapałem i były tołpygi to ludzie się na nie nastawiali łapiąc na białego robaka (lub 2-3) + kuleczka styropianu żeby się lekko nad dnem unosiło. Nawet się zdarzało, że łapali ale weź pod uwagę, że pewnie liczba tołpyg, które tam masz jest dużo mniejsza niż innych ryb więc po prostu szczęście. Na spina też łapią ale tylko te większe sztuki zazwyczaj (metrowki i więcej)
Chcę kupić w prezencie piwo i potrzebuję podpowiedzi, sam nie piję i wiem tyle, co czasem zobaczę na kanale kopyra. Obdarowany pije koncerniaki (raczej nie jakieś harnasie, tatry itp.), wiem, że lubi żateckie i kasztelana i też z czeskich jakieś krusovice albo staropramen. Raczej nie lubi też radlerów, wiem też, że nie lubi paulanera pszenicznego. Czy z piw kraftowych dałoby radę wybrać coś co mogłoby posmakować obdarowanemu? Nie zamierzam też ryzykować kupując
- 0
@vvvariacik: Sprawdź Ursa Maior
Według Wolskiego to na Ukraine najechało około 100 tys zołnierzy frontowych wspieranych przez 300 tys personelu, który pracuje wokół armii by te 100 tys mogły walczyć.
Biorąc pod uwagę, że poległo 18 tys orków zaś rannych zawsze jest 3x razy tyle, to można z całą pewnością stwierdzić, że prawdziwe straty to 72 tys ludzi, którzy stracili wartość bojową i już raczej walczyć nie wrócą. To oznacza też że przy uzupełnieniach z rosji ruska armia powinna stracić od 20 do 40% swojej wartości bojowej z pierwszego dnia.
To tłumaczy postój to też tłumaczy dawanie dupy na północnym froncie, przy czernichowie, kijowie, sumach i charkowie, to też tłumaczy dlaczego się wycofują z kijowa i dlaczego szukają mięsa armatnego dosłownie wszędzie gdzie się da. Afryka, syria, osetia, randomowi siłą zaciągnięci ludzi z donbasu czy przygotowywanie 17 latków na wojne. xD
Imo sytuacja demograficzna w rosji jest dużo dużo gorsza niż naprawdę pokazują, nie wspominając o tym że poborowi żołnierze w wieku 18 - 24 lat to chyba najniższy niż demograficzny w rosji.
Putin spóźnił się z wojną o dobre 10- 15 lat, wtedy mieli ludzi pod dostatkiem. Owszem mogliby zmobilizować 30+ latków, tylko że taka głupota kosztowałaby rozpadem gospodarczym kraju, ci ludzie mają już swoje zawody i doświadczenie i wykonują niezbędne zawody, które pozwalają państwu jakkolwiek funkcjonować. Czemu tak uważam? Choćby przez to jakie kroki rosja robi wobec specjalistów z różnych dziedzin, zachęca ich do pozostania w rosji albo wgl im zabrania wyjeżdzać, choćby np programistów, ludzie zwyczajnie uciekają z kraju. Sytuacji nie poprawiają też sankcje, bo gdyby nie one to prawdopodobnie putin mógłby ich zmobilizować bez większych ubytków w gospodarce.
W skrócie rosja straciła bardzo dużo sił na Ukrainie, głównie frontowców i mięsa armetniego, którego nie ma jak uzupełnić w szybki sposób na tyle by odwrócić losy na froncie północnym np. A też nie może zmobilizować zbyt dużo, bo zwyczajnie padłaby na głupi ryj i ludzie uciekliby z rosji milionami.
Biorąc pod uwagę, że poległo 18 tys orków zaś rannych zawsze jest 3x razy tyle, to można z całą pewnością stwierdzić, że prawdziwe straty to 72 tys ludzi, którzy stracili wartość bojową i już raczej walczyć nie wrócą. To oznacza też że przy uzupełnieniach z rosji ruska armia powinna stracić od 20 do 40% swojej wartości bojowej z pierwszego dnia.
To tłumaczy postój to też tłumaczy dawanie dupy na północnym froncie, przy czernichowie, kijowie, sumach i charkowie, to też tłumaczy dlaczego się wycofują z kijowa i dlaczego szukają mięsa armatnego dosłownie wszędzie gdzie się da. Afryka, syria, osetia, randomowi siłą zaciągnięci ludzi z donbasu czy przygotowywanie 17 latków na wojne. xD
Imo sytuacja demograficzna w rosji jest dużo dużo gorsza niż naprawdę pokazują, nie wspominając o tym że poborowi żołnierze w wieku 18 - 24 lat to chyba najniższy niż demograficzny w rosji.
Putin spóźnił się z wojną o dobre 10- 15 lat, wtedy mieli ludzi pod dostatkiem. Owszem mogliby zmobilizować 30+ latków, tylko że taka głupota kosztowałaby rozpadem gospodarczym kraju, ci ludzie mają już swoje zawody i doświadczenie i wykonują niezbędne zawody, które pozwalają państwu jakkolwiek funkcjonować. Czemu tak uważam? Choćby przez to jakie kroki rosja robi wobec specjalistów z różnych dziedzin, zachęca ich do pozostania w rosji albo wgl im zabrania wyjeżdzać, choćby np programistów, ludzie zwyczajnie uciekają z kraju. Sytuacji nie poprawiają też sankcje, bo gdyby nie one to prawdopodobnie putin mógłby ich zmobilizować bez większych ubytków w gospodarce.
W skrócie rosja straciła bardzo dużo sił na Ukrainie, głównie frontowców i mięsa armetniego, którego nie ma jak uzupełnić w szybki sposób na tyle by odwrócić losy na froncie północnym np. A też nie może zmobilizować zbyt dużo, bo zwyczajnie padłaby na głupi ryj i ludzie uciekliby z rosji milionami.
- 3
@BayzedMan: Według wielu źródeł dane strony ukraińskiej na temat strat w ludziach po stronie rosyjskiej to liczba "żołnierzy wyłączonych z walk", czyli już zabici, ranni itp. Ile w tych danych co do nas docierają prawdy dowiemy się pewnie po wojnie
- 0
@pablum: No jasne bo do walki nie wrócą, napisałem to jedynie dla tych co nie śledzą wszystkich źródeł/nie interesuje ich tak temat żeby wiedzieli, że te informacje mogą być lekko zawyżone
Jaka apka do gry w #szachy bez reklam na androida?
- 5
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: Naruszone łańcuchy dostaw lub Clausewitzowska mgła wojny
- 1
Mógłby ktoś podać adres tej strony internetowej, która zrobiła Ukraina z danymi itd. pojmanych/zabitych rosyjskich żołnierzy?
#ukraina
#ukraina
Przecież to jest coś tak absurdalnego i groteskowego xD
#bekazrosji #rosja #ukraina