zjadlem wczoraj alpre pierwszy raz z alpragenu(czy jakoś tak)+troche dxm i jakies nasenne zmulające leki+mj i 3 piwa, pozniej u mnie doszlo czwarte, jak wrocilem do domu(po 22 mniej więcej) to się jakos kolo drugiej obudzilem na fotelu i teraz patrzę że mam taką metalową pensetę powyginaną, przypomniałem sobie że otwierałem nią piwo i mi nie szło na początku xD
zajebisty mixik, jak wychodzilem od kumpla to spał(sam się obudziłem i dopiero
zajebisty mixik, jak wychodzilem od kumpla to spał(sam się obudziłem i dopiero
#bojowkamedycznegoklefedronu