Kumpel sprzedał samochód, nowy właściciel nie przerejestrował samochodu, a kumpel zgubił gdzieś umowę kupna sprzedaży, prawdopodobnie zawirowania po przeprowadzce. Teraz mu przyszło płacić OC.
Jedyny trop to numer telefonu nowego właściciela, który dzwonił do kupla w lutym, niestety historia połączeń wykasowana, a jego operator twierdzi, że nie rejestruje połączeń przychodzących, w co bardzo mi się nie chce wierzyć.
Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji. aby pozbyć się tego,
@AlNeri co w przypadku jeżeli nabywca nie chce udostępnić swoich danych, a sprzedający posiada jedynie adres i dane bez PESEL itd? Dajmy na to mamy NIP delikwenta (prowadzi działalność gospodarczą) , który jednak się wypina od pomocy. Czy na podstawie tych informacji jesteśmy w stanie coś zdziałać?