#anonimowemirkowyznania
Co się właśnie odwaliło to nie wierzę xD
Wracam z kumplem do naszej wioski na weekend z Torunia. Jego panna została u nich na mieszkaniu bo podobno ciężko chora.
Pech chciał, że po 100km kumpel zorientował się, że zapomniał dokumentów, które miał zabrać ojcu, żeby mu coś w urzędzie załatwił.
Wracamy więc do niego. Różowa mu ozdrowiała, nie ma jej w mieszkaniu i widać, że się szykowała gdzieś, jeszcze pachnie perfumami
Co się właśnie odwaliło to nie wierzę xD
Wracam z kumplem do naszej wioski na weekend z Torunia. Jego panna została u nich na mieszkaniu bo podobno ciężko chora.
Pech chciał, że po 100km kumpel zorientował się, że zapomniał dokumentów, które miał zabrać ojcu, żeby mu coś w urzędzie załatwił.
Wracamy więc do niego. Różowa mu ozdrowiała, nie ma jej w mieszkaniu i widać, że się szykowała gdzieś, jeszcze pachnie perfumami
- Tracer
- RedRon
- PomodoroOnoro
- zawadzio
- wszedzieinator
- +2234 innych
Moja mama ma obecnie 54 lata, przez 15 lat jeździła jako pielęgniarka w karetce "R" (tej od najgorszych spraw). Odcinanie wisielców, wypadki gdzie kierownica rozłupała komuś czaszkę i mózg wypadł na fotel pasażera itp.
Mogę zrobić AMA za 2 tygodnie w weekend.
Jesteście zainteresowani mireczki?