Tak siedzę sobie w mojej piwnicy olany przez kumpli :/ Nie mam z kim pogadać. Co raz bardziej czuję przygnębienie i żal, a jedyne miejsce gdzie mogę o tym komuś powiedzieć to jest wykop i ludzie z pod tagu #przegryw
Wszyscy znajomi mają mnie za dziwaka bo zamiast iść do klubu na imprezę wolę zostać w domu, że zamiast wypadu na miasto wolę wskoczyć na rower i pojechać do lasu, że gdy