moja wariacja na temat chilli sin carne ( ͡°͜ʖ͡°) plus ogólnie taka rada, wiem, że dużo osób się ściśle trzyma przepisów, bo boi się, że coś zepsuje, ale warto czasami trochę pokombinować ;) jeśli akurat wam zalega w lodówce trochę soczewicy albo papryki, to wrzucajcie je do swoich dań śmiało, żeby się nie marnowaly. dla mnie to był już wyższy etap wege gotowania: gotować tak, żeby
@arsaya: Ja zawsze wychodzę z założenia, żeby pierwszy przepis zrobić zgodnie z pomysłem autora aby poznać oryginalny smak. Dopiero przy kolejnych podejściach modyfikuję, by dopasować pod swoje gusta. Bez sensu zmieniać danie kiedy nawet się nie wie jak to powinno naprawdę smakować.
@tukanprise: to jest mój ulubiony typ dania, czyli wrzuć na patelnię i czekaj ( ͡°͜ʖ͡°) tak samo wsysetkie jednogarnkoe, nie wymagaja żadnych umiejętności i w sumie same się robią, polecam xd
ten uczuć kiedy rodzinka zajada się selerem zawinietym w plastry nori i mówi, że rybka dobra, taka bez ości 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ #weganizm #wegetarianizm #gotujzwykopem
@arsaya: pewnie nawet lepiej smakuje taka z selerem bo niestety wiele polaków dodaje do ryby po grecku #!$%@? rozpadającą się pangę 6 zł/kg 70% glazury gdzie jakość ryby rzutuje na całą potrawę xD
selerybka! jutro będzie robiona po grecku <3 żeby nie było, odpowiedzi na najczęstsze pytania/oburzenia: 1. Mnóstwo wegan/wegetarian lubi smak mięsa, nie lubi tego w jaki sposób jest pozyskiwane, więc korzysta z dostępnych przypraw czy produktów aby uzyskać smak zbliżony do lubianych potraw, unikając przy okazji cierpienia zwierzaków. 2. Nazw takich jak tofurnik czy seleryba właśnie używa się dlatego, że to łatwy skrót myślowy, każdy wie o jaką potrawę chodzi i nie trzeba się bawić w mówienie "seler udający rybę", jeśli używając całkiem śmiesznej nazwy "seleryba" odbiorca szybciej zrozumie o czym mowa. 3. Przepis jest z bloga jadlonomia, z moimi drobnymi modyfikacjami 4. Komentarze o wymiotach sobie możecie darować, bo będę usuwać i czarnolistować.
@erwit: szczerze mówiąc to mnie nie obchodzi twoja opinia xD @dwojra: wiesz co z głowy robiłam xd zamarynowalam tofu, podsmazylam i potem do niego dodałam ugotowana soczewice i do tego passate pomidorowa i trochę płatków drozdzowych i pomidorów :) @niochland: nie wiem czemu miałabym stać nad talerzem i jakoś fantazyjnie układać makaron żeby wykopkom się podobało? jak ktoś szuka wege inspiracji to i tak znajdzie
idźcie wszyscy do kina na Romę, bez gadania, żaden Netflix ani CDA, ten film to przeżycie, którego trzeba doświadczyć w kinie. niesamowite zdjęcia, montaż dźwięku, historia, aktorstwo, wszystko. arcydzieło. #film #kino #netflix
@arsaya: nie chodzi o to ze szkoda 14zl, ja do kina chodze na efekty gdzie nie musze sie wczuwac bo jakis janusz za mna zaraz dostanie smiechotoku i tyle z odczuć - takie filmy jak te wolę ogarnać sobie na TV który do tego celu kupiłem.
#offfestival #muzycznememy
źródło: comment_9zv5aTogKl6ePkEWycWgrYTXvUqDBxVC.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora