@moonlight_drive: Ale ja się nie żalę, nic a nic. W życiu od biedy to już bardziej cierpiałem na nadmiar kobiet, szczególnie tych toksycznych (p0lek) niż na brak ich zainteresowania.
Chociaż chyba troszkę przesadzasz z dyktowanie tym tzw przegrywom co może się podobać kobietom, a co nie. Sama musiałabyś cieszyć się popularnością na rynku libidalnym żeby wygłaszać takie statements. A oboje wiemy jak jest:)
With all ethical constraints removed I re-examine my priorities, and draw new conclusions. The hacker's work is finished, but mine is only just beginning.
Chociaż chyba troszkę przesadzasz z dyktowanie tym tzw przegrywom co może się podobać kobietom, a co nie. Sama musiałabyś cieszyć się popularnością na rynku libidalnym żeby wygłaszać takie statements. A oboje wiemy jak jest:)