Wczoraj w nocy zszedłem na dół do kuchni zrobić sobie kanapki i #!$%@?łem całom solniczke (kilogramową), cala podłoga w soli, matka wchodzi do kuchni i zapala światło, a ja stoje i dookoła mnie moje dzieło. Dziś już zrobiłem sobie kanapki wcześniej i spakowalem w woreczki, więc są świeże.