Hej! Wiem, że jestem zielonką, ale na wstępie chciałabym poinformować Was, że nie zbieram pieniędzy ani dla siebie ani dla swoich bliskich.
We #wroclaw , przy ulicy Jedności Narodowej 47 powstaje pierwsza kawiarnia, w której pracownikami będą osoby z niepełnosprawnością umysłową - Cafe Równik. Skąd taka nazwa? Bo przecież wszyscy jesteśmy równi, bez względu na to jakie niedoskonałości posiadamy.
Podobne miejsce istnieje już w #warszawa - Klubokawiarnia Pożyteczna.
@OmarBongo: Jeżeli "okłamałam" to przepraszam, tak myślałam, a wręcz byłam przekonana , że jest to pierwsza taka inicjatywa we Wrocławiu. A na Psim Polu mieszkałam parę dobrych lat i nie wiedziałam, ale jeśli takie miejsce istnieje, to chętnie się o nim dowiem:)
@Kormas: A co masz na myśli mówiąc nie wszyscy równi? Mi chodzi o to, że każdy jest takim samym człowiekiem i zasługuje na szacunek i szczęście. Oczywiście zdaję sobie sprawę, nie każdy zostanie prezydentem, nie każdy będzie bogaty, nie każdy pójdzie na studia. Ale na szczęście, szacunek i życie społeczne zasługuje chyba każdy :)
@pierzak: Ja nie jestem zaangażowana formalnie w ten projekt, jedynie pomagam. Miasto Wrocław przekazało lokal, to już bardzo dużo (lokal jest jednak do całkowitego remontu i nie jest przystosowany do gastronamii, więc czeka ich dużo przeróbek), udało się również uzyskać grant, gdzie uczestnicy mogli wziąć udział w szkoleniu kelnerskim w jednej z wrocławskicj restauracji. Bardzo dużo środków zainwestowali sami rodzice Uczestników, a także ich znajomi (znajomy elektryk robi instalację itp. itd.).
@kocham_jeze: @mitchumi: Kochani, nie to, że nie mam poczucia humoru, bo uwierzcie, że mam bardzo duże, ale coś mi się wydaje, że gdyby Wasz brat, siostra albo dziecko urodziło się z niepełnosprawnością czy to intelektualną, czy to fizyczną, to nie byłoby Wam tak do śmiechu:) Na szczęście nie macie takich problemów, więc z pewnością nie kumacie co mam na myśli. Niemniej jednak bardzo Wam dziękuję za zwiększanie zasięgu tego posta
@mitchumi: W takim razie przepraszam, mogłam sprawdzić zanim się uniosłam, chętnie sama bym się do takiej knajpy wybrała. Co do żartowania z upośledzonych raczej się nie zgodzę, za dużo w dzieciństwie napatrzyłam się na wyśmiewanie z brata, który nie do końca umiał się obronić (brat jest starszy). Równość wygląda u mnie tak, że żartuję/ staję w szranki z kimś na podobnym do mnie poziomie. Wiadomo, że wygrałabym konkurs z matematyki na
@mitchumi: to prawda, ale zrobienie przelewu to i tak dobry krok :) Co do trollowania muszę się zgodzić, jak sama się przyznałam jestem zielonką na wykopie i jeszcze nie do końca ogarniam co jest troll, a co nie:D Ja tylko chciałam, żeby trochę przyśpieszyć zbiórkę pieniędzy, a jeśli znajdzie się tutaj chociaz kilka osób, które zechcę w jakikolwiek sposób wesprzeć tę inicjatywę, to naprawdę będę szczęśliwa:)
@Trannitis: Oczywiście, że widzę mnóstwo różnic między mną a OSOBAMI Z ZESPOŁEM DOWNA, tak jak teraz zauważyłam ogromną, wręcz niewyobrażalnie wielką różnicę pomiędzy mną a Tobą.
@Trannitis: Aż sobie musiałam znaleźć, co ten lewak oznacza, wyskoczyło mi "Lewak – duży sztylet o rękojeści zamkniętej trzymany (jak nazwa wskazuje) w lewej dłoni, używany zarówno do parowania i blokowania nadchodzących ciosów jak i do wykonywania ataków, gdy nadarzy się ku temu okazja. Wykorzystywano go w parze z rapierem lub szpadą (czasem też wykonywany w parze z bronią główną)." Tak mnie jeszcze nikt nigdy wcześnie nie nazwał:) Stary politykę zostawmy
@kanclerz_krolestwa_paprotnikow: Nawet o tym wspomniałam w moim poście!:) Jak mieszkałam w Warszawie, to było to moje ulubione miejsce spotkań:) Dobrze znam tę kawiarnię:)
@Trannitis: I to jest ten moment, którym co bym nie powiedziała, to i tak nie będzie miało znaczenia, bo masz już na ten temat jeden jasny i niezmienny pogląd. Tylko się niepotrzebnie pokłócimy, a po co to komu. Jeśli nie chcesz pomagać i nie widzisz w tym sensu, po prostu tego nie rób. I już:)
@Amasugiru: Wiesz, może i tak jest i nie będę zaprzeczać, że masz w tym trochę racji. Może bym na to wszystko inaczej patrzyła, gdybym w najbliższej rodzinie nie miała osoby z niepełnosprawnością intelektualną.
PS Co do wystroju równika, postaram się przekazać pomysładowcom o Twojej sugestii apropo wystroju:)
@tubbs: Teraz wiem, że wyraziłam się niefortunnie, tzn dokładniej nie określiłam o co mi chodzi. Ale teraz już za późno, muszę wypić to piwko i odpowiadać za każdym razem, gdy kolejny raz ktoś zapyta:D
We #wroclaw , przy ulicy Jedności Narodowej 47 powstaje pierwsza kawiarnia, w której pracownikami będą osoby z niepełnosprawnością umysłową - Cafe Równik. Skąd taka nazwa? Bo przecież wszyscy jesteśmy równi, bez względu na to jakie niedoskonałości posiadamy.
Podobne miejsce istnieje już w #warszawa - Klubokawiarnia Pożyteczna.
Członkowie Stowarzyszenia odpowiedzialnego za
, że jest to pierwsza taka inicjatywa we Wrocławiu. A na Psim Polu mieszkałam parę dobrych lat i nie wiedziałam, ale jeśli takie miejsce istnieje, to chętnie się o nim dowiem:)
PS Co do wystroju równika, postaram się przekazać pomysładowcom o Twojej sugestii apropo wystroju:)