#przegryw chuop tagowy typu tank. Zero offa, ale sporo deffa dla jego. Pamiętam jak kiedyś w szkole jakiś oski dynamiczny lecz dość wątły #!$%@?ł mi dla żarów z pięści w bark to sobie nadgarstek chyba uszkodził, co prawda potem dostałem lepe w potylice z drugiej ręki w ramach zemsty, ale grymas bólu na jego twarzy pamiętam do dziś heh
#przegryw ludzie przed kolchozem robią śniadania lub lunch, odprowadzaja dzieci do szkoły, ogarniają sprawy na mieście lub w domu, albo zdąża sobie pograć, pójść pobiegać, lub do piekarni skoczyć
I to sie mieści jeszcze w takim podstawowym funkcjonowaniu, 100% basic czy coś, dla nich to normalność, i pozatym mierza sie jeszcze z celami wyższymi, ambicjami, hobby itp dają od siebie jeszcze więcej dla siebie, rodziny lub spoleczeństwa
#przegryw sluchasz mansona na tagu = jestes gitem, trvcelem emocjalnie podchodzisz do zycia wrazliwie OK nie sluchasz = jestes pala do lania i szczania
Czasami cieszę się jednak, że nie mam żadnych relacji z kobietami. Wyobrażam sobie hipotetyczną sytuację, w której przy obecności kobiety, byłbym prowokowany, upokarzany lub zaczepiany przez innych mężczyzn. Nie wiedziałbym jak się zachować, żeby nie wyjść na słabego, nie mam psychiki do wyzywania się, nie umiem się też bić, nigdy się z nikim nie biłem, po za tym bałbym się, że mogłaby mi się stać krzywda. Według mnie to nie byłoby warte