42 lata, zaręczony, dwójka dzieci, przeważnie szczęśliwy, drobny przedsiębiorca, budowlaniec.
Nie wierzący, nie prowadzący zbyt zdrowego trybu życia.
Spłacający hipotekę i mandaty. Brodaty bardziej z lenistwa niż mody.
Na emigracji od 15 lat. Od jej początku w Amsterdamie.