Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
WhiteBishop via Wykop Mobilny (Android)
- 1
o ktorej conor
#ufc
#ufc
WhiteBishop via Wykop Mobilny (Android)
- 0
@bluemoron: gdzieś koło 6
konto usunięte via Android
- 0
#pcmasterrace #needforspeed #gry #nba zamierzam kupić NFS przy najbliższej okazji i celuje w wielkość miasta + rywalizację z innymi graczami. Która część ma najlepszy gameplay waszym zdaniem z miarę zaludnionymi serwami? I drugie pytanie kieruję w temat NBA bo z tego co widziałem na steamie to pojechali jak po gownie z 2k21 a że chciałem kupić to teraz dało mi do myślenia czy nie
WhiteBishop via Wykop Mobilny (Android)
- 4
@Jacob0237: z 2k to jest tak ,że wszyscy p------a ,że g---o ale i tak graja. Jak lubisz kosza to kozak gierka.
WhiteBishop via Wykop Mobilny (Android)
- 1
@Jacob0237: kupilbys zeszłoroczna Fifę ? Pewnie nie :P ja gram w 2k21 na PS4 ale next gen na ps5 wygląda kozacko i ma bardziej rozbudowana opcje tworzenia zawodnika.
- 9
Muszę się wyrzygać, bo nie dam rady.Chodziłam dzisiaj po bidronce totalnie skołowana, poszłam by nie siedzieć samej w domu, by się przejść. Niby poszłam po sałatkę, ale myślami byłam gdzie indziej.
Pisałam tu nie dawno o mojej sytuacji, że muszę się ogarnąć i uciec od toksycznej rodziny. Na razie wzięłam się za zęby - wczoraj byłam na kanałówce i po znieczuleniu zrobiło mi się słabo, personel nieźle się wystraszył, ale napiłam się wody i poszło :D Szukam mieszkania, załatwiam powoli zaległe sprawy, które zaniedbywałam., robie porządki w chacie.
Zorientowałam się, że rodzina mnie kantuje i wiem, że musze zachować dystans, aleeee... znowu w moim otoczeniu dzieje się źle - siostrzenica nie chce w ogóle chodzić do szkoły, ale ze mną nie za bardzo chce rozmawiać, ale poszłam z nią i jej siostrą trzy razy na sanki i na zakupy z których były mega zadowolone, nie wiem co dalej robić zwłaszcza, że jej matka coraz więcej popija, w kuchni i w łazience pod zlewami są butelki i puszki po piwie :( jako DDA obawiam się co może z tego wyniknąć, widzę, że ona ma swoje stresy i mimo tego, że działa przeciwko mnie to jednak jest mi jej żal.
No, ale teraz to co się dowiedziałam to przebiło już wszystko - moją depresję, problemy z rodzeństwem i ojcem ( z nim coś poszło do przodu!), moje narzekanie na warunki życiowe itd
Od kilku lat pomagam niepełnosprawnej babci która mieszka sama w innym mieście, od 2,3 lat widziałam, że się zmienia, ale jako, że jest po 80 -tce to nie byłam zdziwiona. Kiedyś jeżdziłam do niej co miesiąc/ dwa miesiące potem rzadziej, bo depresja mnie wykańczała, a babcia robiła się inna. Teraz po roku przyjechałam do niej ( bo epidemia, mój ojciec był u niej w sierpniu), okazało się, że ma coraz dziwniejsze zachowania ( znosi różne rzeczy), dopiero teraz się zorientowałam, że ona ma prawdopodobnie Alzheimera (ꖘ‸ꖘ) po powrocie do domu zadzwoniła i dziwnym głosem oskarżyła mnie, że zabrałam jej książeczkę mieszkaniową. Już dwa lata temu zdarzyła się podobna sytuacja, ale jakoś do mnie nie doszło, że coś jest nie tak. Teraz dopiero zauważyłam, że jej osobowość jest inna, ma inne zachowania niż kiedyś ( brak niektórych rytuałów ), czuje gaz chociaż się nie ulatnia.
Mam okropne wyrzuty sumienia, że częściej do niej nie zaglądałam i nie interesowałam się takimi rzeczami jak lekarz czy rachunki (╯︵╰,) ale nie chciałam wtrącać się do wszystkiego, mówiła, że daje sobie radę i też sprawiała takie wrażenie - dbała o rachunki,
Pisałam tu nie dawno o mojej sytuacji, że muszę się ogarnąć i uciec od toksycznej rodziny. Na razie wzięłam się za zęby - wczoraj byłam na kanałówce i po znieczuleniu zrobiło mi się słabo, personel nieźle się wystraszył, ale napiłam się wody i poszło :D Szukam mieszkania, załatwiam powoli zaległe sprawy, które zaniedbywałam., robie porządki w chacie.
Zorientowałam się, że rodzina mnie kantuje i wiem, że musze zachować dystans, aleeee... znowu w moim otoczeniu dzieje się źle - siostrzenica nie chce w ogóle chodzić do szkoły, ale ze mną nie za bardzo chce rozmawiać, ale poszłam z nią i jej siostrą trzy razy na sanki i na zakupy z których były mega zadowolone, nie wiem co dalej robić zwłaszcza, że jej matka coraz więcej popija, w kuchni i w łazience pod zlewami są butelki i puszki po piwie :( jako DDA obawiam się co może z tego wyniknąć, widzę, że ona ma swoje stresy i mimo tego, że działa przeciwko mnie to jednak jest mi jej żal.
No, ale teraz to co się dowiedziałam to przebiło już wszystko - moją depresję, problemy z rodzeństwem i ojcem ( z nim coś poszło do przodu!), moje narzekanie na warunki życiowe itd
Od kilku lat pomagam niepełnosprawnej babci która mieszka sama w innym mieście, od 2,3 lat widziałam, że się zmienia, ale jako, że jest po 80 -tce to nie byłam zdziwiona. Kiedyś jeżdziłam do niej co miesiąc/ dwa miesiące potem rzadziej, bo depresja mnie wykańczała, a babcia robiła się inna. Teraz po roku przyjechałam do niej ( bo epidemia, mój ojciec był u niej w sierpniu), okazało się, że ma coraz dziwniejsze zachowania ( znosi różne rzeczy), dopiero teraz się zorientowałam, że ona ma prawdopodobnie Alzheimera (ꖘ‸ꖘ) po powrocie do domu zadzwoniła i dziwnym głosem oskarżyła mnie, że zabrałam jej książeczkę mieszkaniową. Już dwa lata temu zdarzyła się podobna sytuacja, ale jakoś do mnie nie doszło, że coś jest nie tak. Teraz dopiero zauważyłam, że jej osobowość jest inna, ma inne zachowania niż kiedyś ( brak niektórych rytuałów ), czuje gaz chociaż się nie ulatnia.
Mam okropne wyrzuty sumienia, że częściej do niej nie zaglądałam i nie interesowałam się takimi rzeczami jak lekarz czy rachunki (╯︵╰,) ale nie chciałam wtrącać się do wszystkiego, mówiła, że daje sobie radę i też sprawiała takie wrażenie - dbała o rachunki,
WhiteBishop via Wykop Mobilny (Android)
- 2
@Ana77: zobaczysz ,że jeszcze rodzina się upomni (bo mnie się też należy itp). Czytając Twój wpis robiło mi się smutno i bo wiem co znaczy mieć jeszcze trochę empatii w sobie kiedy każdy ma Cię w dupie..
WhiteBishop via Wykop Mobilny (Android)
- 1
@Ana77: jak pojawia się okazja to nikt Cię tak nie załatwi jak własna rodzina. Ja już nie mam rodziny pogodziłem się z tym dawno. Mam tylko mamę i nie wiem co to będzie jak mi jej zabraknie. Nawet teraz jak to pisze to ledwo powstrzymuje się od łez.
Myślicie, że podróbki?
Kupować w ciemno jak noszę rozmiar 44 28 cm, czy te metcon trochę inaczej się nosi?
https://allegro.pl/oferta/nike-metcon-6-adidas-10998772698
#mikrokoksy #silownia