W temacie głośnych ostatnio alkomałpek.
Tak wygląda kibel na lotnisku w Kato, sprzątany co kilka godzin.
Ja wiem, że niektórzy boją się latać ale łażę po śląskich slumsach i podobnie wyglądają klatki schodowe z małpkami powciskanymi pod schody czy w skrzynki z bezpiecznikami.
Alkoholizm produkuje zniszczonych fizycznie i psychicznie ludzi, za których opiekę medyczną płacimy wszyscy, rozbija rodziny i zabija na drogach niewinnych.
W pełni popieram walkę z alkoholem, czy to na stacjach benzynowych czy z alkomusami.
Nie
Tak wygląda kibel na lotnisku w Kato, sprzątany co kilka godzin.
Ja wiem, że niektórzy boją się latać ale łażę po śląskich slumsach i podobnie wyglądają klatki schodowe z małpkami powciskanymi pod schody czy w skrzynki z bezpiecznikami.
Alkoholizm produkuje zniszczonych fizycznie i psychicznie ludzi, za których opiekę medyczną płacimy wszyscy, rozbija rodziny i zabija na drogach niewinnych.
W pełni popieram walkę z alkoholem, czy to na stacjach benzynowych czy z alkomusami.
Nie
no i a-----l zawsze jest na dziale alkoholowym, a nie gdzieś losowo w sklepie
rozumiem, że też zdarza Ci się jebnąć domestos bo jest w kolorowej butelce albo wino z kartonu jako sok (i nie poczuć przy tym smaku)?
@matti-nn: Etykiety?
Mi to nie przypomina przecieru bo to nowy produkt/marka i raczej czytam co to jest. Nawet wybór smaku tego wymaga. Nie miałem tego produktu (a odwiedziłem z 20 sklepów) ale strzelam, że jest tam na korku akcyza (lub powinna być) co też sugeruje, że to a-----l. Ciężko to ocenić po fotkach z sieci bo są to albo grafiki przygotowane przez producent albo fotki na