Na pierwszy rzut leci VELO Freeze X-Strong! Moim skromnym zdaniem opakowanie nie zachęca, brak tutaj żywego koloru w grafice, który zwykle symbolizuje to, co zadzieje się w ustach, jaki to smak.
Sama nazwa Freeze za dużo nam nie mówi, spodziewam się mięty, może cukierków lodowych? No nic pora sprawdzić. Otwieram pudełko, zapach bardzo ostry, słony, niezbyt przyjemny. Ładuje saszetkę pod wargę, czuje leciutkie mrowienie, smak faktycznie słonawy, troszeczkę przebity specyficzną chemiczną słodyczą.
Sama nazwa Freeze za dużo nam nie mówi, spodziewam się mięty, może cukierków lodowych? No nic pora sprawdzić. Otwieram pudełko, zapach bardzo ostry, słony, niezbyt przyjemny. Ładuje saszetkę pod wargę, czuje leciutkie mrowienie, smak faktycznie słonawy, troszeczkę przebity specyficzną chemiczną słodyczą.