@dajitemka: Też kiedyś pracowałem na magazynie, albowiem niezwłocznie pieniądze potrzebne mi były. Niestety akurat nic lepszego nie trafiło się. Rozumiem, że dzięki temu stałem się umysłową amebą? Zbrukałem się pracą fizyczną, fakt. Ale przynajmniej wyszedłem z piwnicy.( ͡°͜ʖ͡°)
@ediz4: Zgadzam się z Tobą. Ludziom pewnie nerwy w końcu puściły, bo nie dość, że cieniutka wypłata, to wymagania ciągle rosną. Ciekawe, który wykopek dymał na magazynie po 10 godzin, albo więcej. Jeśli praca zajmuje lwią część czasu, to powinna być odpowiednio wynagradzana. Tak, żeby można było przeżyć, bo nie ma już czasu na dorabianie po robocie.
@edgar_k: Z pistoletem nie, z rachunkami, kredytami itp. to już prędzej. Nie każdy może być informatykiem 15k. Nie dlatego, że jest za głupi, czy niewykształcony. Dobrze płatnych posad zwyczajnie jest mało. A żyć trzeba. Chyba, że proponujesz Narodowy Program Samobójstw.
@Ksionc-Tomasz: Gdybyś w ten sposób nie komentował, ja nie komentowałbym Ciebie. 1. Ja też pracowałem kiedyś jako magazynier. Dobrze pamiętam piątki albo poniedziałki po 12h, czasem 14h zdarzało się. Chodziło mi o stopniowe przykręcanie śruby, za taką samą stawkę. U mnie Janusz biznesu pozwalniał kilka osób i oczekiwał identycznej wydajności. 2. Daj wiarę "pracownikowi Amazona" i pij zimną wodę. To tak jak wierzyć za komuny kronice filmowej i dziennikowi telewizyjnemu. U
@Joker1990: Wreszcie jakiś rozsądny głos. Dokładnie tak, każdego można zastąpić, ale nie każdego w pięć minut. Niektórych godzinę, niektórych dniówkę, innych tydzień trzeba szkolić. A potem tych "artystów" zgrać ze sobą w "orkiestrę". W Polsce pokutuje pogląd, że za bramą dziesięciu czeka na twoje miejsce. Już nie czeka, siedzą za granicą, starzy odchodzą na emerytury, a nowi jakoś nie chcą się rodzić.
@Kulek1981: Nie mam nic do Ciebie. Sam chciałeś działalność to ją masz. Tobie też nikt pistoletu do głowy nie przystawiał. Nie masz lekko fakt, ale nikt Cie nie będzie opieprzał, że nie wyrobiłeś normy. Robisz przerwę kiedy chcesz, od Ciebie zależy kiedy. Nikt na Tobie nie będzie stosował mobbingu. Masz dużo wolności, w zamian za wiekszą odpowiedzialność. Nie wiem czy Twoi pracownicy tak dobrze rozumieją, czy im to wyłożyłeś "jak
@nemokrinis: Pracuję na etacie i mam małą działalność. Tam gdzie pracuję zawsze coś jest na święta, jak nie premia to paczki lub bony. Bo wypłaty szałowe nie są. Może nie wyrabiali, możliwe. Ale to nie ja generalizuję, to nie ja robię z nich od razu bumelantów i umysłowe ameby. To wy bawicie się w sędziego i kata w jednej osobie.
@Kulek1981: Poczytaj sobie jakie były warunki pracy w dziewiętnastym wieku, obejrz Ziemię obiecaną. Bez związków zawodowych i regulacji, janusze biznesu doprowadziliby do tego samego. Wtedy też można było iść gdzie indziej jak komuś 12h u fabrykanta nie pasowało.
@chromatografia: Dokładnie o ten mechanizm mi chodzi. Tak się robi nie tylko w magazynach, ale na taśmach produkcyjnych zakładów. A potem w mediach okazuje się, że takie kopalnie nierentowne, przez niedobrych górników. A ja się pytam, gdzie jest zarząd? Jak nie potrafi zarządzać, niech się zwolni, dziesięciu czeka na ich miejsce. Ryba zawsze psuje się od głowy.
@Kulek1981: Jeśli dobrze traktujesz swoich ludzi, z szacunkiem, to oni tez są bardziej wyrozumiali dla sytuacji. Nie wszyscy, ale tak bywa. Natomiast w naszym kraju, zachodnim magazynie-montowni, ludzi traktuje się jak śmieci. Było już trochę znalezisk, jak to Polacy zasuwaja najmocniej w europie, są najbardziej zestresowani i mało zarabiaja.
@true-true: Za to Amazon nie raczy otworzyć polskojęzycznej strony i usług dla Polaków, tylko zbudował "polskie obozy koncentracyjne". Kto ci broni poza tym kupować gdzie indziej? Naprawdę nie ma nigdzie taniej niż na Amazonie?( ͡°͜ʖ͡°)
1. Ja też pracowałem kiedyś jako magazynier. Dobrze pamiętam piątki albo poniedziałki po 12h, czasem 14h zdarzało się. Chodziło mi o stopniowe przykręcanie śruby, za taką samą stawkę. U mnie Janusz biznesu pozwalniał kilka osób i oczekiwał identycznej wydajności.
2. Daj wiarę "pracownikowi Amazona" i pij zimną wodę. To tak jak wierzyć za komuny kronice filmowej i dziennikowi telewizyjnemu. U
Może nie wyrabiali, możliwe. Ale to nie ja generalizuję, to nie ja robię z nich od razu bumelantów i umysłowe ameby. To wy bawicie się w sędziego i kata w jednej osobie.