@Max_Sop: Generalnie zawsze odpychał mnie grill bawarskiego koncernu. Przypomina mi świński ryj... Ale najnowsza "ósemka" wygląda nowocześnie, ale i stonowanie. Bez przepychu, z niemiecką rozwagą i porządkiem. Stanowi ciekawą alternatywę do swoich włoskich czy francuskich konkurentów. Oh wait. Czyżby takich próżno szukać w tej gamie?
Mirasy mam wlasnie jedną z przygód życia albo jestem ofiara epickiego pranka lub oszustwa.
Robię w #elektryka i 2,5h temu miałem telefon że potrzebują pomiarow ochronnych w namiocie zasilanym z agregatu. I taka rozmowa:
ja: Dla kogo potrzebujecie tych pomiarow? Jakieś specjalne wymagania? Koles: dla rządu #usa a teraz najlepsze, niech się pan trzyma. Jesteśmy w Belgii.
@TypowaKarynka: Myślę że mówisz nie prawdę, że bardzo miło Ci jest poznać tego pana. Takie słowa od różowego mogą sprawić, że ten pan poczuje do Ciebie coś więcej. A przecież wiemy, że na nic więcej nie może liczyć... :(
@TypowaKarynka: Oh tak moja droga. Większość wykopków cierpi na tzw "syndrom Piwnitzaka". Charakteryzuje się to wysoce niską samooceną, potrzebą akceptacji w społeczeństwie i chronicznym przeświadczeniem braku możliwości nawiązania bliższych relacji z płcią przeciwną. Dla tego każde miłe słowo od różowego, jakeś minimalne zaangażowanie, nawet w prostą wymianę zdań, może skutkować w głębsze zaangażowanie się wykopka. To smutne, acz niestety prawdziwe. Zespół Piwnitzaka to poważna choroba, chociaż jest ona uleczalna.
@TypowaKarynka: Rozumiem. Mogę cię tylko ostrzec, przed namolnymi wykopkami. Którzy mogą upatrzeć sobie kobietę swojego życia w Twojej osobie... Sam niejednokrotnie opędzałem się od takich różowych, biednych dziewczyn cierpiących na zespół Piwnitzaka... :(