Jak ja nienawidzę tych pie*dolonych konowałów. Prawie babcie by mi zabili, dobrze że akurat przyszedłem ją odwiedzić gdy dostała nowe leki. Babcia, lat 97, praktycznie nie chodzi, ma demencje. Od ponad 20 lat bierze lorafen 1mg na sen. Przyjechał na domową wizytę lekarz i oburzony stwierdził, że hurr durr benzodiazepiny to bardzo mocne i niebezpieczne leki, że on nie wypisze i natychmiast ma przestać to brać. Wiecie co wypisał w zamian?
#!$%@? starej, schorowanej kobiecie wypisać coś takiego, nie biorąc przy tym pod uwagę że organizm po 20 latach jest przyzwyczajony do tego lorafenu, metabolizuje go. Odstawiając mogłaby się nabawić zespołu odstawiennego jeszcze, a o następstwach przyjmowania nowego leku nie ma co gadać, bo po pierwszym zażyciu mogłaby się już nie obudzić.
@Twinkle: dlatego odstawia się stopniowo, włącza się do tego leki które pomagają zejść takie jak pregabalina, ssri, neuroleptyki, propranalol i inne. Chociaż po 20 latach brania nie wiem czy by starczyło czasu żeby zejść do 0. Według mnie uratował jej życie, bo padaczka, skręt mięsni totalny i rozpierdziel w głowie to minimum co by mogło się wydarzyć moim zdaniem
#danielmagical #kleboldswaifu #patostreamy