Ha tfu na tyh wszystkich #!$%@? mozgowo rodzicow, ktorzy puszczaja dzieci na zebry o podstawowa trucizne xxi w. Jak w ogole mozna isc do obcego czlowieka i groziv mu, ze albo dam mu cos, albo on zrobi mi cos zlosliwego?? Nievh ci glupi durbie wezma te dzieci na obchody dziadow, nazra sie na cmentarzu czegos i zostawia normalnych ludzi w spokoju.
Jest var?
@Hinode: dobrze, że ubrana