Kiedy jest się kobietą to narzekanie na brak bolca to zwykłe błaganie o atencję. Nie jest możliwym posiadać cipę i nie posiadać bolca nie ze swojej woli. Taka różowa wystarczy, że rozłożyłaby nogi - byle gdzie, nawet na ulicy - i znalazłaby po maks kilku minutach swojego bolca, który wypeklowałby ją tak, że nie mogłaby potem usiąść. Innymi słowy - tak jak lubi.
Za chwilę mam randkę z laska 10/10( tak naprawdę jestem niebieskim paskiem 7/10), kawa już kupiona, bilety do kina też, tylko jej brakuje. Dajcie 3 plusy na odwage
mialam dzisiaj na nocnej nie zostawac zeby sie wyspac ale z drugiej strony mialam dluga drzemke dzisiaj no i juz duzo nie zostalo, ehhh nie wiem co robic