Panie i Panowie, przywitajcie najlepszego instrumentalistę XXI wieku. Kiedyś będziemy się o nim uczyć w szkole jako o niedocenionym geniuszu, który wyprzedzał swoją epokę.
The Take - czterodcinkowy miniserial o perypetiach człowieka #!$%@? granego przez Toma Hardyego, dramat osadzony w klimacie brytyjskich filmów gangsterskich. Polecam bardzo. Na przekór amerykanom brytyjczycy w swoich serialowych produkcjach stworzyli nowy trend gdzie widza wciąga nie na siłę rozwałkowana historia, a ciągłość i dobrze skonstruowana fabuła z świetnie zarysowanymi postaciami. Inne godne polecenia to Sherlock i Luther. Twórcy seriali powinni się wreszcie nauczyć zabijać swoich bohaterów i kończyć serie z przyzwoitością
no bo raz trafilem na fb na galerie jakiegos chlopa, znajoma podeslala i mowi zebym przejrzal, patrze a tam chlop ma zdjecia z tymi wlasnie kucami, jakas kolekcja, mial zdjecia na trawie z nimi rózne pozy itd, i wydalo mi sie to troche #!$%@?, no ale zostawiam cie z twoimi zainteresowaniami #dobranoc
@Deykun: znam metody na testy rzeczywistosc wciagnie powietrza przez zatkany nos, liczenie palcow (w snie sie ciezko liczy), ale dalej wydaje mi sie ze trudno mi bedzie osiagnac, jest ciekawy reddit w tym temacie http://www.reddit.com/r/luciddreaming
Wczoraj oglądałem "Niemożliwe", film o tsunami w 2004 r., oparty na faktach. Polecam, ale chciałem napisać o czymś innym, o czymś co mnie #!$%@?ło. Po obejrzeniu filmu weszłem na wiki, żeby przeczytać coś więcej o tej katastrofie (to było 9 lat temu, sic!), spójrzcie na ostatnią linijkę dotyczącą pomocy humanitarnej (na samym dole) http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzęsienie_ziemi_na_Oceanie_Indyjskim_(2004) #polakicebulaki