Pamięta ktoś jeszcze Centuriona na Amigę? To był prawdziwy protoplasta #eu4, a nie jakieś asterixy i obelixy @2phonepiotrus ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#amiga #retrogaming
#amiga #retrogaming
Pamięta ktoś jeszcze Centuriona na Amigę?
Pracownicy sieci handlowych będą posłom bardzo wdzięczni za to, iż w każdą niedzielę w miesiącu będą mogli od 1 stycznia 2019 r. spędzać z Bogiem i rodziną. Przypominam, iż w wyznaniach chrześcijańskich obowiązuje przykazanie "Pamiętaj, aby dzień święty święcić" - uzasadniał swój pomysł wnioskodawca.
Komentarz usunięty przez autora
Wykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
W pewnym momencie, mam wrażenie, weszli tutaj spin doktorzy z państw o "dojrzalszych demokracjach" a na to się nałożyło powstanie kanałów informacyjnych i rozwój netu. Ktoś doszedł do konkluzji, że wygranej nie zapewni się celnym hasłem, ładną buzią kandydata, czy najatrakcyjniejszą kiełbasą wyborczą, aleNIEUSTANNYM PODTRZYMYWANIEM ELEKTORATU W STANIE EMOCJONALNEGO WRZENIA. Janusze i Grażynki mają w dupie problemy progresji podatkowej, karuzel vatowskich, międzymorza, polskiego rybołówstwa, czy wojny handlowej USA-Chiny. Trzeba było zaapelować do najsilniejszych emocji, a więc tych negatywnych - najniższych. To się zbiegło mniej więcej z kampanią wyborczą z 2005 r. i trzeba przyznać, że PiS zadał pierwszy cios ze spotami z pusta lodówką. Ale to była jeszcze dziecinada, chociaż Tusk wyglądał jakby nie wiedział co mu wypłaciło liścia. Pełną parą machina ruszyła po wygranej PiS. Podrywanie "godnościowych podstaw prezydentury" Kaczyńskiego, Palikot, etatowi #!$%@? w programach publicystycznych TVN, Niesiołowski, mochery, beka-z-kaczora-bo-jest-taki-niski. To bardzo się ładnie kleiło z rozwojem TVN24 i w mniejszym stopniu Polsat News, bo dawało kontent i oglądalność.
Teraz z kolei Kaczyńscy nie wiedzieli co ich glanuje. Po Smoleńsku (z chwilową przerwą na teatralną łezkę Moniki Olejnik) #!$%@? trwała w najlepsze. Nie chcę twierdzić, że to jest wina PO/GW/TVN, ale trudno zaprzeczyć, że rozpoczęcie akcji totalnej mobilizacji elektoratu zaczęło się po ich stronie i zaowocowało wygraną w 2007 i 2011 r. Jarek z dużym opóźnieniem odrobił lekcję i miał pod górkę z powodu braku swoich mediów. Dlatego PiS rozhuśtał net: blogosfera, zwłaszcza Salon24, zainwestowanie w media Sakiewicza, kluby GP, w końcu Republika. I tutaj już zaczęła się gra na tych samych zasadach. Oni Niesioła - my Pawłowicz. Oni mohery - my lemingi, oni oszołomy - my zdrajcy itp. Szydera z wyglądu, wad wymowy, zapętlanie w nieskończoność wpadek, karykaturalne ujęcia.Tą właśnie amunicją został rozstrzelany Bronek ku uciesze gawiedzi. Logiczną konkluzją PiS po wygranych wyborach był skok na media publiczne, bo Kaczor uznał, że musi mieć "swój TVN", żeby mieć jakiekolwiek szanse na uczestnictwo w grze wyborczej.